Celem każdej firmy jest przyciągnięcie środków finansowych na rozwój swojej działalności. Uzyskanie pożyczki w banku lub znalezienie życzliwego inwestora zaraz po otwarciu jest prawie niemożliwe. W takich przypadkach spółka musi wyemitować akcje oferowane inwestorom. Ten, kto je nabędzie, stanie się współwłaścicielem startupu.
Jeśli startup okazał się poszukiwany i odpowiedni, prędzej czy później potrzebne będą środki na jego dalszy rozwój. Opcjonalnie odpowiednie jest rozważenie pożyczonych środków lub emisja obligacji, weksle własne.
Jednak najbardziej optymalnym rozwiązaniem byłaby emisja akcji na giełdzie. Dzięki temu możesz szybko uzyskać duże inwestycje.
Może to być dobrym posunięciem dla prywatnych inwestorów, aby zarobić na swoich inwestycjach. Pierwsze oferty publiczne zazwyczaj obejmują premie emisyjne dla obecnych inwestorów prywatnych. Jednocześnie umożliwienie udziału w ofercie inwestorów publicznych. Oprócz IPO, firma może również wejść na giełdę poprzez bezpośrednie notowanie, w którym nie sprzedaje nowych papierów wartościowych ani nie pozyskuje kapitału.
Spółki upubliczniają się w ramach procesu IPO z jednego lub więcej z następujących powodów:
- Pozyskiwanie kapitału — ten kapitał można wykorzystać do sfinansowania, nabycia lub spłaty istniejącego zadłużenia.
- Aby znacząco podnieść swój status i znaleźć nowych inwestorów, partnerów i klientów, dobre rozwiązanie dla mało popularnych firm.
- Aby uzyskać walutę zakupu – wartość akcji wielu prywatnych firm nie jest łatwa do ustalenia, więc znacznie łatwiej jest korzystać z akcji.
- Aby zapewnić wyjście dla obecnych inwestorów.
- Nagradzać i angażować pracowników.
- Aby wejść na giełdę, firma musi mieć bogatą historię i publikować raporty z ostatnich 2-3 lat. Na przykład w odniesieniu do giełdy nowojorskiej wartość firmy powinna wynosić ponad 50 milionów dolarów.
Etap wstępny
To najdłuższy etap, który trwa od 3 miesięcy do 3 lat. Główne cele:
- komercjalizacja firmy;
- emisja i sprzedaż papierów wartościowych.
W tym okresie firma będzie musiała ocenić swoje główne wskaźniki, a mianowicie aktywa i ład korporacyjny. Tylko w ten sposób możliwe będzie dokładne ustalenie ceny i liczby akcji do wyemitowania oraz oczywiście ustalenie przyszłej kapitalizacji spółki.
Konieczna jest również ocena poziomu informacji i dostępności finansowej. Wpłynie to pozytywnie na zwiększenie wzrostu zaufania inwestorów do biznesu i poprawę jego reputacji. Zgodnie z wymogami obrotu giełdowego wszyscy emitenci muszą co kwartał składać do wiadomości publicznej sprawozdania finansowe.
Po zakończeniu analizy firma będzie mogła ocenić, czy opłaca się wprowadzić papiery wartościowe na aukcję publiczną. Rada dyrektorów wyda opinię, czy warto iść na IPO. W przypadku pozytywnej odpowiedzi firma będzie musiała podpisać umowę z subemitentem. Następnie rozpocznie się przygotowanie.
Etap przygotowawczy
Subemitent przygotowuje proces wprowadzenia akcji na giełdę.
Te banki inwestycyjne współpracują z firmą emitującą od samego początku procesu emisji do końca, kiedy następuje notowanie. Dla organizacji emitującej dostępne są różne mechanizmy oceny ryzyka. Należy również wybrać giełdę papierów wartościowych do plasowania akcji i brokerów.
Ubezpieczyciel musi ocenić znane czynniki ryzyka i ustawić parametry IPO w celu określenia ceny minimalnej w celu zabezpieczenia pokrycia. Określa również optymalny czas emisji papierów wartościowych na giełdę.
Underwriterzy IPO pełnią wiele ról, ale najważniejszą z nich jest przeprowadzenie całego procesu pierwszej oferty publicznej (IPO). W procesie IPO może być jeden underwriter lub grupa underwriterów.
Subemitent przygotowuje również memorandum inwestycyjne. Jest to wymagane przez organ regulacyjny. Kontrolę w tej dziedzinie sprawuje Bank Rosji w Federacji Rosyjskiej. W Stanach Zjednoczonych zajmuje się tym SEC.
Memorandum inwestycyjne zawiera informacje o spółce: dyrektorzy i akcjonariusze, raporty, politykę dywidendową. Firma będzie też musiała przygotować wyjaśnienia dotyczące konieczności zbierania pieniędzy. Jeśli wszystkie niezbędne informacje wymagane przez specjalny organ zostały dostarczone, wkrótce zostanie ustalona data IPO.
Rozpoczyna się kampania reklamowa mająca na celu przyciągnięcie uwagi inwestorów. Podczas podróży do zagranicznych centrów finansowych przedstawiciele firmy negocjują z potencjalnymi inwestorami i brokerami. Główne wyjazdy odbywają się w stolicach dużych państw. Zarządzający wprowadza przy tym inwestorom wszystkie niezbędne raporty i dane. Cały proces Road Show trwa średnio kilka tygodni.
Scena główna
Na Road Show zbierane są oferty wstępne na papiery wartościowe emitenta. Duzi inwestorzy mają możliwość ich zakupu przed ich umieszczeniem.
Analizując otrzymane wnioski, subemitent dowiaduje się, w jakich ilościach i za jaką kwotę inwestorzy są gotowi nabyć akcje. Nawiasem mówiąc, subemitentowi przysługuje prawo pierwokupu akcji przed IPO z ich odsprzedażą w przyszłości po publikacji.
Ostatni krok
Ostatni etap lub notowanie oznacza początek obrotu papierami wartościowymi na giełdzie. Po opublikowaniu są notowane na giełdzie, a ludzie mogą je kupować i sprzedawać. Licytować i wyjaśnić skuteczność IPO. Podwyższenie kapitału i zbudowanie stabilnej reputacji jest możliwe tylko wtedy, gdy wartość akcji odpowiada warunkom rynkowym.
Ponadto, jeśli papiery wartościowe spółki prywatnej są aktywnie przedmiotem obrotu na rynkach wtórnych, jest ona również głównym kandydatem do bezpośredniego notowania, ponieważ łatwiej jest określić cenę jej akcji. Dzięki bezpośredniemu notowaniu prywatna spółka wchodzi na giełdę bez ubezpieczycieli i bez sprzedaży nowych papierów wartościowych; po prostu oferuje istniejące akcje posiadane przez inwestorów i pracowników i rozpoczyna obrót na giełdzie.
Czy kupować akcje przy pierwszym IPO
To bardzo ryzykowny zakup. Inwestorzy prywatni nie posiadają żadnych danych o firmie. Nie znają jego głównych wskaźników i odbiorców. Te dane będą dostępne po upublicznieniu. Dlatego taki zakup można porównać z loterią.
Dodatkowo w takim przypadku papiery wartościowe są niestabilne. Dlatego wskazane jest kupowanie ich dopiero po plasowaniu, a raczej, gdy tylko wartość akcji ustabilizuje się.
Jak wyjaśnia Vladimir Vereshchak, doradca finansowy, założyciel firmy doradczej Bogatstvo, kupowanie akcji na etapie ich wstępnej oferty jest ryzykownym przedsięwzięciem.
Ważne jest, aby zrozumieć, że kupując udział, kupujesz firmę. A większość firm na tym etapie rozwoju nie posiada publicznie dostępnej historii finansowej przez wystarczająco długi okres czasu. Niezwykle trudno jest ocenić biznes i przewidzieć dalszy bieg wydarzeń. Chociaż analitycy i menedżerowie, którzy pracują dla firm maklerskich oferujących tego rodzaju inwestycję, oczywiście zapewnią inaczej. Plan sprzedaży musi zostać zrealizowany.
Jeśli nadal chcesz uczestniczyć w IPO, przyjrzyj się bliżej instrumentom zbiorowego inwestowania. Na przykład fundusze giełdowe (ETF). Jest zarówno tańszy, jak i bardziej niezawodny.
Na świecie jest około 8 takich funduszy. Największym z nich jest fundusz ETF First Trust U.S. Equity Opportunities (NYSEARCA: FPX). Fundusz kupuje jednocześnie najbardziej płynne akcje 100 największych emitentów szóstego dnia po ich pierwszej ofercie i sprzedaje je tysięcznego.
Szeroka dywersyfikacja znacznie zmniejsza ryzyko. A opłata za zarządzanie wraz ze spreadem nie przekracza 0,7% rocznie. Średnio w ciągu ostatnich 10 lat fundusz zwracał inwestorom 16,5% rocznie w dolarach amerykańskich przed opłatami, podatkami i inflacją. Pamiętaj jednak, że przeszłe zarobki nie stanowią gwarancji zarobków w przyszłości. Nie zapomnij o pełnym planowaniu finansowym i innych klasach aktywów w portfelu.