Szybki wzrost popularności bitcoina to wciąż jeden z poruszanych tematów naszych czasów.
Do niedawna kryptowalutę nazywano atrapą, niewielu wierzyło w powodzenie pomysłu, ale wyniki ostatnich czterech lat zaskoczą nawet najbardziej zagorzałego sceptyka: 21 lutego 2021 r. wartość kryptowaluty osiągnęła swoje historyczne maksimum w wysokości 58 400 USD.
Napływ inwestycji w cyfrową walutę jest ciągły, a eksperci twierdzą z pewnością, że nie zatrzyma się w ciągu najbliższych trzech lat. Podstawową zasadą leżącą u podstaw cyfrowej waluty jest przeprowadzanie transakcji bez udziału pośrednika reprezentowanego przez centralnego administratora, co pozwala nam nazywać system płatności elektronicznych zdecentralizowanym.
Obecnie dociekliwe umysły próbują rozwiać plątaninę i zrozumieć, kiedy, dlaczego i co najważniejsze, kto stworzył tak pożądaną kryptowalutę. A jeśli udało się znaleźć mniej lub bardziej jednoznaczne odpowiedzi na dwa pierwsze pytania, to postać twórcy bitcoina wciąż owiana jest tajemnicą.
Pojawienie się i zniknięcie Satoshi Nakamoto
W 2008 roku świat po raz pierwszy dowiedział się o bitcoinie, w tym samym czasie ktoś pod pseudonimem Satoshi Nakamoto ogłosił się, publikując artykuł opisujący zasady działania tej waluty. Później uruchomiono sieć Bitcoin i pojawiła się pierwsza wersja wirtualnego portfela.
Do 2011 roku założyciel projektu kryptowalut często deklarował się: wraz z podobnie myślącymi ludźmi Satoshi Nakamoto opracował oprogramowanie w sieci Bitcoin i prowadził ożywioną korespondencję publiczną, ale po 2011 roku i do dziś założyciel projektu Bitcoin nie otrzymał żadnych informacji o poznaniu siebie.
Dlaczego Satoshi Nakamoto to pseudonim i dlaczego był potrzebny
W rzeczywistości nie wiadomo na pewno, czy Satoshi Nakamoto to pseudonim, czy jest to prawdziwe imię, za którym kryje się prawdziwa osoba. Jednak większość zgadza się, że jest to pseudonim dla osoby lub nawet grupy osób, za którą przemawiają następujące argumenty:
- Lokalizacja wskazana przez Satoshi (Japonia) w połączeniu z nazwą sugeruje, że założycielem projektu Bitcoin jest Japończyk. Jednak prawdziwość tych informacji podważa fakt, że dokumentacja została napisana w całości w języku angielskim, ponadto oprogramowanie Bitcoin nie było zlokalizowane na język japoński.
- 5 kwietnia 1975 r. data urodzin Nakamoto przez wielu uważana jest za wielkanocną jajko: 5 kwietnia 1933 r. rząd amerykański przeprowadził działania finansowe mające na celu konfiskatę złota od ludności, dzięki czemu dolar przestał być być poparte złotem, w związku z czym w 1975 r. podjęto dokładnie odwrotny środek – zwrócono prawo do przechowywania złota.
- Nie ma ani jednej publikacji w języku japońskim autorstwa Satoshiego, ale wysoki poziom znajomości języka angielskiego sprawił, że wielu zastanawiało się, czy ten język jest jego językiem ojczystym.
- Jeśli przetłumaczysz imię i nazwisko twórcy bitcoina z japońskiego, otrzymasz osobne słowa, które mają określone znaczenie. Imię „Satoshi” oznacza „czysty umysł”, nazwisko składa się z dwóch części: „naka” – połączenie, „moto” – podstawa .
Dlaczego twórca projektu Bitcoin zdecydował się pozostać incognito? Wydaje się zaskakujące, że twórca tak wielkiego i udanego projektu nie podlega prostej ludzkiej próżności. Faktem jest, że deanonimizacja tożsamości twórcy kryptowaluty stanowi zagrożenie przede wszystkim dla niego samego: przed pojawieniem się bitcoina podejmowano już próby wprowadzenia waluty cyfrowej na rynek, z których wiele zakończyło się niepowodzeniem: systemy zostały zablokowane przez władze z powodu podejrzeń o finansowanie terroryzmu.
Próby personalizacji
Naturalnie tajemnice i tajemnice nie mogą pozostać niezauważone przez opinię publiczną, dlatego wielokrotnie podejmowano próby zidentyfikowania twórcy bitcoina. Istnieje kilka wersji tego, kto ukrywa się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto:
- Dorian czeladnik Satoshi Nakamoto. W 2014 roku Newsweek opublikował artykuł stwierdzający, że twórcą kryptowaluty jest inżynier komputerowy Dorian Prentice. Prowadząca śledztwo dziennikarka Leah Goodman jako główne argumenty przytoczyła zbiegi okoliczności w nazwiskach, a także pracę Doriana dla Departamentu Obrony USA. Dodatkowo adres IP, z którego dokonywał transakcji Satoshi Nakamoto. Sam Dorian odrzuca związek z tworzeniem kryptowaluty, a w swoich wywiadach wielokrotnie popełniał błędy w imię bitcoina.
- Nick Szabo. Cztery lata przed pojawieniem się bitcoina ukazał się artykuł Nicka Szabo o „cyfrowym złocie”, który opisywał samą koncepcję cyfrowej waluty i proponował algorytm rozwiązywania problemów kryptograficznych z wykorzystaniem zasobów obliczeniowych. Projekt nazywa się Bit Gold i jest uważany za prekursora Bitcoina. Ze względu na podobieństwa w architekturze bitcoina i cyfrowego złota, wielu uważa, że pod postacią tajemniczego Satoshiego Nakamoto ukrywa się Nick Szabo. Sam Szabo temu zaprzecza.
- Dawid Kleiman. Programista David Kleiman bardzo zainteresował się i uczestniczył w rozwoju branży kryptowalut, dlatego też znalazł się na liście podejrzanych o stworzenie bitcoina. Niestety, nigdy nie skomentował wysuniętych hipotez.
- Craig Wright. W 2015 roku partner Davida Kleimana, Craig Wright, został napadnięty przez policję, po czym Wright publicznie oświadczył, że był rzekomo twórcą bitcoina. Społeczność kryptograficzna początkowo zareagowała na to uznanie z pewnym sceptycyzmem, a po odmowie Wrighta dostarczenia dowodów potwierdzających prawdziwość słów, całkowicie stracili wiarę w taką wersję.
- Hal Finney. Amerykański programista Hal Finney jest tym, który jest związany z bitcoinem od początku jego istnienia. Pierwszą transakcję bitcoin otrzymał bezpośrednio od Satoshi Nakamoto. O zaangażowaniu Finneya w tworzenie kryptowalut świadczy również fakt, że swego czasu żył on podejrzanie blisko Doriana Prentice’a, kolejnego pretendenta do roli Satoshi. Ponadto zniknięcie Satoshi Nakamoto niespodziewanie zbiegło się z przejściem Finneya na emeryturę. Niestety, nie będzie można czekać na komentarze Finneya: w 2014 roku zmarł wybitny programista.
- Grupa ludzi. W 2016 roku gazeta biznesowa Financial Times przedstawiła wersję, w której pod pseudonimem Satoshi Nakamoto ukrywa się nie jedna osoba, ale grupa ludzi. Jako potencjalni uczestnicy wymieniono nazwiska wspomnianego wcześniej Nicka Szabo, Hala Finneya i Adama Backa, twórcy systemu Hashcash, podobnego do używanego w sieci Bitcoin. Back, podobnie jak Szabo, odrzucił hipotezę swojego zaangażowania w projekt.
Lista osób, które nadałyby się do roli Satoshi Nakamoto, jest regularnie aktualizowana. Wymienione powyżej wersje są uważane za najbardziej prawdopodobne, ale przedstawiono wiele innych. Tak czy inaczej, tajemnica tożsamości twórcy bitcoina wciąż pozostaje nierozwiązana.
