Frustracja (łac. Frustratio — rozczarowanie, oszustwo) to powszechna reakcja emocjonalna na opór, to znaczy na niemożliwe spełnienie pragnień i celów danej osoby.
Mówiąc najprościej, możemy czuć się rozczarowani, gdy sprawy nie układają się „po naszej myśli”, czyli tak, jak się nie spodziewaliśmy. Ta reakcja zasadniczo nie różni się od reakcji dziecka, które nie dostało tego, czego chciał.
Wprawdzie dorosły nie może rzucić się na podłogę i wyrazić swojego niezadowolenia płaczem i krzykiem, ale kiedy jesteśmy sfrustrowani, to nas to męczy, zmniejsza naszą produktywność i ogólnie pogarsza jakość naszego życia.
Rozczarowanie może być pozytywne
Kiedy jesteśmy w stanie frustracji, może to być czasem inspirujące, bo wtedy chętniej szukamy rozwiązania problemu, patrzymy na sprawy z innego punktu widzenia i może przyjść do nas nowy pomysł. Frustracja może również dać nam siłę do wytrwania w dążeniu do określonego celu.
Rozczarowanie może być również bardzo negatywne
Jeśli kręcimy się w kółko z frustracją, jeśli przytłaczają nas uczucia złości, niezadowolenia i frustracji, to cała sytuacja może się tylko pogorszyć. Mianowicie nie tylko nie poradzimy sobie z konkretnym problemem w tym stanie, ale nie będziemy w stanie go wyraźnie zauważyć, a świadomość (pozornie beznadziejnej) sytuacji spowoduje dodatkowe cierpienie.
Frustracja często prowadzi do gniewu, a nawet agresywnego zachowania. Frustracja jest również bezpośrednio związana z pewnymi problemami zdrowia psychicznego, takimi jak zaburzenia lękowe, zwłaszcza jeśli chodzi o frustrację długoterminową.
Jak przezwyciężyć frustrację?
Dobrą wiadomością jest to, że istnieją proste sposoby radzenia sobie z tym.
Bycie sfrustrowanym jest całkowicie normalne i naturalne, ale aby uniknąć przytłoczenia, możemy wykonać następujące czynności:
- skoncentruj się na teraźniejszości
- oceń to, co już mamy
- skoncentruj się na tym, co możemy zrobić w najbliższej przyszłości
Krok pierwszy: skup się na teraźniejszości
Kiedy jesteśmy zdenerwowani, nasz umysł jest uwięziony w przeszłości i przyszłości, a teraźniejszość jest ignorowana. Poważnie myślimy o tym, o ile lepiej byłoby, gdyby wszystko poszło tak, jak chcieliśmy, a nie tak, jak jest w rzeczywistości. Jednocześnie obwiniamy się za niepowodzenia i błędy z przeszłości. Oczywiście wszyscy są winni, zwłaszcza ci najbliżsi.
Aby przerwać ten zaklęty krąg negatywnych myśli, uspokoić się, trzeba skupić się na chwili obecnej, na tym „teraz i tutaj”.
Na przykład możemy to zrobić tak:
- Skup się na oddechu. Usiądź, zamknij oczy i skup się na oddechu. Poczuj, jak powietrze delikatnie przepływa wzdłuż krawędzi nozdrzy. Oddychaj brzuchem, a nie klatką piersiową – przy prawidłowym oddychaniu brzuch powinien unosić się i opadać. Zrelaksuj się i obserwuj swój oddech przez kilka minut lub dłużej.
- Skup się na tym, co jest wokół ciebie w danej chwili – pozwól sobie to zauważyć, aby naprawdę poczuć obecną chwilę. Wsłuchaj się w dźwięki z ulicy lub z podwórka, po prostu je poczuj. Świeci słońce lub pada deszcz. Może ciemno. Poczuj ubrania na sobie. Stań się w pełni świadomy swojego otoczenia bez zaleceń i niepotrzebnych analiz.
Po prostu pozostań w środowisku przez kilka minut. Uspokoi, zrelaksuje, pomoże wrócić do teraźniejszości.
Krok drugi: doceń to, co masz
Przenosząc naszą uwagę na teraźniejszość, możemy teraz skupić się na tych pozytywnych rzeczach w naszym życiu, które powinniśmy docenić i za które powinniśmy być wdzięczni. Dlatego musimy pamiętać o rzeczach, które w rzeczywistości są luksusami i przyjmujemy je za pewnik.
Na przykład:
- Mam dach nad głową
- Mam bezpośredni dostęp do wody pitnej
- Nie muszę się codziennie martwić, czy mam coś do jedzenia
- Mam dostęp do internetu
- Są ludzie, którym zależy na mnie
I niekoniecznie w tej kolejności. Ogromna liczba ludzi na świecie nie ma takich przywilejów. Dlatego ważne jest, aby przypomnieć sobie o wszystkich rzeczach, za które możemy być wdzięczni io wiele więcej, niż moglibyśmy sobie inaczej uświadomić.
Krok trzeci: skup się na tym, co możemy zrobić
Kiedy już się uspokoiliśmy, wróciliśmy do teraźniejszości i przypomnieliśmy sobie o pozytywnych aspektach naszego własnego życia, nadszedł czas na bardziej konstruktywne podejście do problemu, który nas denerwuje.
Głównym pytaniem może być:
- co to za mały krok
- co mogę zrobić teraz lub w najbliższej przyszłości
- co mogę użyć, aby poprawić sytuację problemową
Zadając sobie to pytanie, zwracamy uwagę z wyobrażonego, biernego i nieproduktywnego (przeszłości i przyszłości) na rzeczywiste, aktywne i produktywne, czyli na teraźniejszość.
Dodatkowo nacisk kładzie się na ten mały krok, kiedy nie stawiamy sobie jakichś dużych i niemożliwych zadań, ale skupiamy się na czymś bardzo konkretnym i osiągalnym. Coś, co nie będzie wywierać na nas niepotrzebnej presji i coś, co możemy zrobić natychmiast, bez zwłoki.
Również podobne pytanie może nam pomóc:
- lepsze i bardziej obiektywne spojrzenie na sytuację problemową;
- znajdź więcej różnych rozwiązań i próbuj wiele razy, ponieważ w życiu na początku nie dostajesz wiele;
- zdać sobie sprawę, że dałeś sobie za dużo lub że jest to po prostu trudny okres, więc nadszedł czas, aby poświęcić jedną noc lub kilka dni i poświęcić się uproszczeniu rzeczy, zrelaksowaniu się i zregenerowaniu sił.
Nie możemy tego uniknąć, ale możemy to przezwyciężyć
Więc czasami można się denerwować. Frustracja to naturalna reakcja, która może wystąpić, gdy nasze pragnienia, cele i oczekiwania nie zostaną spełnione. To często stanowi dla nas zachętę do radzenia sobie z trudnościami życiowymi. Niektórzy ludzie są mniej tolerancyjni dla frustracji niż inni.
Silne i przedłużające się frustracje pogarszają jakość życia osoby rozczarowanej, w tym negatywnie wpływają na zdrowie. Rozczarowań nie da się uniknąć, nie należy ich tłumić, ale możemy spotkać się z nimi twarzą w twarz i w ten sposób je przezwyciężyć.
Bardzo ważny jest powrót do chwili obecnej. Powinniśmy też pamiętać o tym, co już mamy i co doceniamy w naszym życiu. Na koniec musimy skupić się na tym, co konkretnie możemy zrobić, aby naprawić problematyczną sytuację. To ostatnie może czasem oznaczać, że nie musimy robić nic specjalnego, po prostu potrzebujemy czasu na relaks i regenerację sił.