Konformizm – Nie dla odruchu stada

Zaktualizowano:
10 min czytania
Konformizm – Nie dla odruchu stada
Zdjęcie: nepryakhin.ru
Dzielić

Nie chcesz być popularny w pracy i uczestniczyć w życiu biura i współpracowników? Oczywiście, że tak, bo każdy człowiek jest istotą społeczną, a pragnienie przynależności do grupy społecznej jest w nas głęboko zakorzenione. Każda grupa wywiera na nas pewną presję, świadomą lub nieświadomą. Przyjrzyjmy się bliżej „efektowi dopasowania”!

Tak więc korespondencja opisuje presję, jaką grupa wywiera na osobę. Ta osoba następnie świadomie lub nieświadomie dostosowuje się do oczekiwań grupy. W zasadzie to nic innego jak dobrze znana presja ze strony innych. Istnieją dwie różne formy dopasowywania:

  1. Nacisk władzy: pod tym naciskiem wywierana jest przez jedną lub więcej osób w grupie, które mają specjalną moc. W życiu zawodowym stanowisko to często zajmują przełożeni (autorytet przez hierarchię), pracownicy z największym doświadczeniem (autorytet poprzez kompetencje) czy rzucający się w oczy narcyz, postrzegany jako jednostki charyzmatyczne (autorytet naturalny). Presja autorytetu jest zwykle świadomie postrzegana jako nacisk ze strony członków grupy.
  2. Presja większości: Z drugiej strony presja większości jest bardziej subtelna i często nie jest nawet świadomie postrzegana jako presja. Tutaj przystosowanie do większości następuje dobrowolnie, niemal automatycznie. Jako istoty społeczne, ludzie w naturalny sposób dopasowują się do grupy i, przynajmniej do pewnego stopnia, przystosowują się do swojego zachowania. Dlatego nacisk większości niekoniecznie wynika z władzy, ale raczej z naturalnych instynktów człowieka.

Efekt takiej presji opiera się na zasadzie nagrody i sankcji. Każdy, kto pasuje do grupy, jest w zasadzie nagradzany przynależnością, a w efekcie uznaniem i wsparciem społecznym. To jest podstawowa ludzka potrzeba. Przecież przez długi czas człowiek mógł przetrwać tylko w grupie społecznej. Z kolei przeciwnicy nacisku są karani wykluczeniem z grupy.

Outplacement – miękki system zwolnień
Outplacement – miękki system zwolnień
5 min czytania

Niewątpliwie w warunkach nowoczesnego zabezpieczenia społecznego człowiek może całkiem przetrwać bez wsparcia społecznego. Nasze instynkty nie osiągnęły jednak jeszcze odpowiedniego poziomu i wciąż są na poziomie prymitywnego człowieka uciekającego przed tygrysem szablozębnym. Aby uniknąć sankcji, ludzie dostosowują swoje zachowanie, opinie, osądy, postawy i normy życiowe, niezależnie od tego, czy narzucone normy są sprzeczne z ich własnymi przekonaniami, czy też nie. Jak wykazały liczne eksperymenty i badania, niezwykle trudno jest uniknąć przymusu podporządkowania się człowiekowi.

Wycieczka do konformizmu

Temat konformizmu od dawna był przedmiotem zainteresowania naukowców, ponieważ na przestrzeni dziejów konformizm kilkakrotnie pokazywał się z najbrzydszej strony – wystarczy pamiętać o Trzeciej Rzeszy. Z tego powodu naukowcy przeprowadzili niezliczone ekscytujące, a czasem kontrowersyjne eksperymenty, aby zbadać presję społeczną:

Eksperyment 1: eksperyment informacyjny dotyczący wpływu społecznego Muzaffera Zerifa, 1935

Jeden z najwcześniejszych znanych eksperymentów dotyczących zachowania konformistycznego został przeprowadzony w 1935 roku przez Muzaffera Serifa, tureckiego psychologa społecznego. Środkiem do osiągnięcia celu był tzw. efekt autokinetyczny, iluzja ruchu punktów świetlnych w ciemności. Badani w eksperymencie musieli ocenić stopień ruchu takich punktów świetlnych w sesjach indywidualnych lub grupowych. Wniosek nie będzie nieoczekiwany: wyniki grup wykazały wyraźne różnice w wynikach indywidualnych.

Eksperyment 2: Eksperyment Milgrama, 1961

Psycholog Stanley Milgram chciał dokładniej zbadać ten efekt i przeprowadził słynny eksperyment Milgrama, który do dziś trafia na pierwsze strony gazet na całym świecie ze względu na swoje okrucieństwo i jest częścią standardowego programu wielu kursów.

Układ eksperymentalny był prosty: badany pełnił rolę nauczyciela i dawał „studentowi”, który w rzeczywistości był aktorem, różne zadania do tworzenia par słów. Jeśli uczeń odpowiedział niepoprawnie, nauczyciel naciskał odpowiedni przycisk, który rzekomo poraził ucznia porażeniem prądem. Aktor, który oczywiście nie doznał żadnych wstrząsów elektrycznych, odgrywał narastający ból, a nawet błagał o przerwanie eksperymentu. Eksperymentator poprosił nauczyciela o kontynuowanie, a także zapewnił go, że weźmie pełną odpowiedzialność za eksperyment.

Jak uczyć się angielskiego samodzielnie i za darmo: porady i wskazówki
Jak uczyć się angielskiego samodzielnie i za darmo: porady i wskazówki
9 min czytania
Wynik jest szokujący: z 26 osób 14 osób odpadło. Reszta doprowadziła eksperyment do końca – używając podobno napięcia 450 woltów i pomimo wszystkich okrzyków bólu. Bardziej szczegółowe badania doprowadziły ostatecznie do tego, że czynnikiem decydującym o przeprowadzeniu lub zakończeniu eksperymentu przez „nauczyciela” była siła sytuacyjna eksperymentatora. Kluczowym słowem jest presja władzy.

Eksperyment 3: eksperyment więzienny Stanford w 1971 r.

Znany na całym świecie eksperyment więzienny Stanford, który został przeprowadzony w 1971 roku przez Curtisa Banksa, Philipa Zimbardo i Craiga Haneya na Uniwersytecie Stanforda o tej samej nazwie, jest również uważany za kamień milowy w nauce. W eksperymencie wzięło udział 24 uczniów bez nieprawidłowości psychicznych i innych, którzy zostali losowo podzieleni na dwie różne grupy: więźniów i strażników.

Po podpisaniu zrzeczenia się praw więźniowie zostali publicznie aresztowani i przetrzymywani w sumie w trzech celach więziennych w realistycznej symulacji. Strażnikom uzbrojonym w gumowe pałki poinstruowano, aby w kontaktach z więźniami używali tylko numeru zamiast imienia. Poszczególne grupy różniły się także formą.

Eksperyment mógł trwać tylko sześć dni, po czym upokorzenie więźniów przez strażników przerodziło się w sadyzm i próbę złego traktowania. „Diagnoza” była jasna: strażnicy z powodu konformizmu zachowali jednolitą rolę.

Zgodność w XXI wieku: dziś bardziej niż kiedykolwiek!

Ale jeśli myślisz, że dzisiejsze pokolenia nauczyły się z przeszłości i że efekt dopasowania słabnie, to się mylisz. Socjologowie są pewni, że konformizm powrócił, aw XXI wieku stał się bardziej powszechny niż kiedykolwiek wcześniej. Nie oznacza to, że historia się powtarza i musi skończyć się przemocą lub wojną. Jest to raczej bardziej subtelna forma korespondencji. Zdaniem ekspertów „dzisiejsza młodzież” jest bardziej przystosowana i konserwatywna niż ich rodzice, dziadkowie. Nie interesują się polityką, są tylko nieznacznie zintegrowani ze społeczeństwem, a zamiast tego stawiają na pierwszym miejscu swój osobisty i zawodowy dobrobyt. We współczesnym społeczeństwie dominują tradycyjne wartości: rodzina, dom, ciężka praca, ambicja, dyscyplina i bezpieczeństwo.

Piramidy finansowe: jak działają i kto na nich zarabia
Piramidy finansowe: jak działają i kto na nich zarabia
10 min czytania

W rzeczywistości świat jest otwarty na ambitną młodzież. Może wędrować po świecie jako cyfrowy nomada, wypróbowywać nowy styl życia lub eksperymentować z różnymi przekonaniami. Może stać się aktywnym politycznie, wywoływać zmiany lub buntować się przeciwko niezadowoleniu.

Zgodność wynika z nowoczesnego „społeczeństwa strachu”

Niezależnie od tego, czy istnieje autorytet, czy presja większości: w życiu zawodowym również znajdziesz konformizm w różnych jego formach. Strach przed pracą i skromne wynagrodzenie trzymają ostatnio świat zawodowy bezpiecznie. Mechanizm, który działa, jest tak prosty, jak logiczny: po tym, jak nasze społeczeństwo poniosło ciągłe straty po II wojnie światowej, nasi dziadkowie i rodzice ciężko pracowali, aby przywrócić komfortowy poziom dobrostanu. A ten, kto ma dużo, może, jak wiadomo, bardzo dużo stracić.

W życiu zawodowym objawia się przede wszystkim lęk przed utratą pracy. Umowy o pracę na czas nieokreślony ustępują miejsca chwiejnej karierze, a cięcia kosztów nieustannie prowadzą do redukcji zatrudnienia lub płac.

Ale na końcu tunelu jest światełko: coraz bardziej widoczny jest brak wykwalifikowanych pracowników. To stawia pracowników w lepszej pozycji podczas rozmów kwalifikacyjnych, może zapewnić bezpieczeństwo, jakiego chcą dzięki umowie o pracę na czas nieokreślony, negocjować dobre wynagrodzenie, a nawet pracować w elastycznych godzinach na rzecz równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy to będzie koniec konformizmu?

Profesjonalna zgodność: jak presja ze strony innych może wpływać na pracę?

Zgodność nigdy nie zniknie całkowicie, nawet jeśli pokolenie Y zostanie uwolnione od swoich lęków. Bo presja z zewnątrz, jak już wspomniano, jest mocno zakorzenionym w ludziach zjawiskiem, które kiedyś powinno zapewnić im przetrwanie. I dziś nadal odgrywa podobną rolę w życiu zawodowym: pracownicy starają się zapewnić sobie „przetrwanie społeczne” w firmie poprzez pasywną zgodność.
Inny eksperyment ilustruje wpływ presji rówieśniczej na pracę: eksperyment konformizmu Ascha. Zadanie było bardzo proste: badani zostali poproszeni o wybranie dwóch linii z czterech linii o tej samej długości.

Inne osoby na sali były szczególnie zachęcane do udzielania błędnych odpowiedzi. Wyniki nie są zaskakujące: trzy czwarte badanych uległo presji rówieśników i również udzieliło błędnej odpowiedzi. Były dwa główne powody takiego stanu rzeczy:

  1. Dopasowanie informacji: badani byli przekonani, że opinia grupy musi być poprawna, zwłaszcza że wiele osób nie mogło się mylić. W ten sposób podmiot zmienił swoje zachowanie i opinię.
  2. Zgodność z normami: badani doskonale zdawali sobie sprawę z błędnej odpowiedzi, ale przeważał strach przed reakcją grupy. Podmiot zmienił swoje zachowanie, ale nie swoją opinię.
Bitcoin – waluta przyszłości?
Bitcoin – waluta przyszłości?
17 min czytania

Te dwa rodzaje korespondencji coraz częściej można zaobserwować w życiu zawodowym. Może to oznaczać, że poszczególni pracownicy nie mają odwagi wymyślać własnych kreatywnych pomysłów. Możliwe jest również, że żaden ze współpracowników lidera – czy to szef, czy tylko charyzmatyczny autorytet – nie odważy się sprzeciwić, a więc czasami popełniane są błędy lub traci się okazje. Inteligencja grupy, która tak naprawdę powinna być wynikiem heterogeniczności ludzi w zespole, zostaje w ten sposób unieważniona przez konformizm.

Inteligencja grupy — co to naprawdę oznacza?

Inteligencja grupowa jest również nazywana inteligencją zbiorową lub inteligencją grupową i opisuje zjawisko, w którym „normalne” organizmy mogą stać się rodzajem „superorganizmu” poprzez komunikację i odpowiednie działanie. Na przykład oznacza to: jedna mrówka jest ograniczoną żywą istotą z ograniczonym polem manewru. Z drugiej strony kolonia mrówek jako całość jest czującym i funkcjonalnym „superorganizmem” bez odrębnych osobników, tj. mrówek, które same stają się bardziej inteligentne.

Oczywiście można to również przenieść do świata pracy: jeden pracownik nie może stworzyć firmy. Dopiero połączenie wielu różnych ekspertów, specjalistów, menedżerów oraz ich wzajemne oddziaływanie i koordynacja tworzy z nich funkcjonującą całość.

Konformizm jako wróg intelektu: razem jesteście głupsi!

Dlatego w firmie, która optymalnie działa zgodnie z modelem, zespół musi być mądrzejszy od każdej osoby w systemie. Ale tu właśnie pojawia się konformizm: efekt inteligencji roju pojawia się tylko wtedy, gdy każdy członek grupy wnosi swoją własną wiedzę lub opinię bez (wcześniej) wpływu grupy. Umysł zbiorowy może funkcjonować tylko wtedy, gdy jednostki działają niezależnie od siebie.

Zapobieganie zgodności — odwołanie do menedżerów…

Dlatego w życiu zawodowym należy w miarę możliwości unikać wpływu mechanizmu korespondencyjnego. W tym procesie szczególnie potrzebny jest lider. Jak już wspomniano, presja grupowa w życiu zawodowym jest przede wszystkim podsycana przez kulturę strachu, tj. gdy pracownik obawia się o swoją pracę, swoją reputację zawodową lub dobrobyt finansowy, gdy tylko przeciwstawi się grupie jako indywidualny. Co to oznacza dla menedżera? Aby zapobiec konformizmowi, a tym samym móc optymalnie wykorzystać inteligencję zespołu, powinieneś:

  1. Zerwij hierarchie i zaoferuj pracownikom opcję anonimowości (np. w przypadku pomysłów lub sugestii ulepszeń).
  2. Promuj pracowników w osobistych dyskusjach i zapraszaj ekspertów w razie potrzeby.
  3. Znajdź autorytet w zespole i ogranicz jego wpływy.
  4. Nie karaj błędów, zachęcaj do innowacji i kreatywności.
  5. Zapewnij profesjonalną atmosferę podczas każdej dyskusji. Jeśli to konieczne, zaangażuj mediatora, stwórz przyjemną atmosferę.
Zasady właściwego zarządzania budżetem osobistym
Zasady właściwego zarządzania budżetem osobistym
6 min czytania

Ale każda osoba poszukująca samoświadomości i poprawy może również sprawdzić się pod kątem dopasowania: wymiana jest ważna, a dopasowanie informacyjne (siła przekonywania poprzez argumenty i informacje) z pewnością może być również potrzebne. Jeśli twój kolega rozumie temat, nad którym pracujesz, lepiej niż ty, upór jest nie na miejscu, a zmiana zdania nie oznacza utraty twarzy. Ale jeśli poddajesz się naciskowi grupy tylko po to, by uniknąć oporu lub zastraszania, powinieneś bić dzwonkiem alarmowym. Jeśli czujesz presję ze strony grupy, spróbuj porozmawiać sam na sam ze swoim liderem.

Nie bój się iść pod prąd i w razie potrzeby samodzielnie płynąć pod prąd. W końcu wyświadczasz firmie ogromną przysługę. A nawet jeśli nie jest to doceniane lub akceptowane w twoim środowisku zawodowym, przynajmniej pozostań wierny sobie, a tym samym bądź szczęśliwszy i zdrowszy na dłuższą metę. Czy naprawdę chcesz (nadal) pracować w atmosferze strachu i adaptacji? Czy nadszedł czas na zmianę pracy? Właściwie wtedy nie masz nic do stracenia, ale możesz dużo zyskać.

Ocena artykułu
0,0
Ocen: 0
Oceń ten artykuł
Ratmir Belov
Proszę napisać swoją opinię na ten temat:
avatar
  Subskrybuj  
Powiadamiaj o
Ratmir Belov
Przeczytaj inne moje artykuły:
Zawartość Oceń to Komentarze
Dzielić