KFC – legendarne fast foody pułkownika Sandersa

15 min czytania
KFC – legendarne fast foody pułkownika Sandersa
Zdjęcie: Tomasz Bidermann | Dreamstime
Dzielić

Jeden z najbardziej nieskomplikowanych wynalazków kulinarnego świata nie przyniósł lokalom Garland Sanders gwiazdek Michelin. Jednak banalny smażony kurczak okazał się złotem dla założyciela sieci fast food KFC. Pułkownik Sanders rozpoczął swój super udany biznes dopiero po siedemdziesiątce! A wcześniej mógł słusznie być uważany za kompletnego i nieuleczalnego przegranego. W młodości Garland Sanders zmienił dziesiątki zawodów, ale w żadnym z nich nie odniósł sukcesu.

Jak to się wszystko zaczęło

Historia KFC zaczęła się od tego sześcioosobowego stołu na stacji benzynowej w North Corbin.

Założyciel słynnej sieci fast food Kentucky Fried Chicken (lepiej znanej na świecie pod akronimem KFC) Garland David Sanders urodził się w 1890 roku w Henryville w stanie Indiana.

Rodzice przyszłego restauratora należeli do lokalnej społeczności prezbiteriańskiej – być może najbardziej purytańskiej ze wszystkich odmian protestantyzmu. Ojciec był robotnikiem pomocniczym, na szczęście w państwie „gospodarskim” zawsze było dosyć pracy na polu lub w stodole, a matka siedziała z dziećmi.

Franczyza: funkcje biznesowe
Franczyza: funkcje biznesowe
9 min czytania
Editorial team
Editorial team of Pakhotin.org

Po śmierci męża (Garland miała wtedy pięć lat) pani Sanders również musiała znaleźć pracę, aby utrzymać rodzinę. Chociaż z czasem sam Garland, który zastąpił matkę przy piecu, faktycznie zaczął ją karmić. Nauczył się dobrze gotować, aw wieku dziesięciu lat porzucił szkołę i poszedł do pracy na jednym z pobliskich gospodarstw za 2 dolary tygodniowo. A dwa lata później w rodzinie pojawił się ojczym. Od samego początku nie lubił swojego pasierba, często go bił, a jego matka w końcu wysłała syna z dala od grzechu, również na farmę, ale znajdującą się w sąsiednim miasteczku Greenwood.

Od tego czasu Garland Sanders od prawie ćwierć wieku nieustannie zmienia zawody i miejsca pracy, nie zatrzymując się nigdzie na dłużej. Po pewnym czasie pracy jako konduktor tramwajowy, w wieku 16 lat zaciągnął się do wojska, leżąc w biurze rekrutacyjnym mniej więcej w swoim wieku. Garland David Sanders w wieku 70 lat założył słynną sieć fast foodów Kentucky Fried Chicken. A wcześniej był znany jako kompletny przegrany.

Jednak nie po odbyciu nawet sześciu miesięcy służby na Kubie (wtedy właściwie w amerykańskiej kolonii), żołnierz-ochotnik stał się dezerterem. Po ucieczce z wojska Sanders wrócił do swojego rodzinnego stanu i dostał pracę jako pomocnik kowala, a następnie jako palacz parowozów. Płacili tam niewiarygodnie lepiej, a Sanders nawet zaoszczędził trochę pieniędzy, aby założyć rodzinę. Ożenił się, ale w samą porę na narodziny jego pierwszego dziecka nadszedł list z firmy kolejowej – z wypowiedzeniem.

Ambasador marki: kim jest i jak nim zostać
Ambasador marki: kim jest i jak nim zostać
10 min czytania
Ratmir Belov
Journalist-writer
Zanim Sanders skończył 50 lat, próbował wielu rzeczy. Studiował na kursach prawa korespondencyjnego, pracował jako agent ubezpieczeniowy, ładowacz mebli, stał za sterami promu rzecznego, sprzedawał opony i prowadził warsztat samochodowy, a potem stację benzynową… Typowy biznesmen-przegrany spotkał swojego czterdzieste urodziny w trakcie Wielkiego Kryzysu, a nastrój urodzinowego mężczyzny był odpowiedni. Prawdopodobnie nie znał rosyjskiego przysłowia „kurczaki liczą się jesienią”, ale albo z desperacji, albo z jakiegoś innego powodu postanowił podjąć kolejną próbę.
KFC
Zdjęcie: Tomasz Bidermann | Dreamstime

Tym razem, co dziwne, obstawiam te same kurczaki. Wspominając lekcje matki w kuchni, Sanders postanowił otworzyć knajpkę na swojej stacji benzynowej. Głównym hitem w menu był „Garland Sanders’ Kentucky Fried Chicken, przyrządzony według specjalnej receptury z 11 ziołami i przyprawami”. Początek był więcej niż skromny – jeden stół na sześć osób. Ale rok później restauracja w North Corbin w stanie Kentucky przekształciła się w szanowany lokal ze stu pięćdziesięcioma miejscami. Teraz nosiła szykowną nazwę Sanders Court & Kawiarnia i przywiozła właścicielowi i kucharzowi w jedną osobę więcej pieniędzy niż na stacji benzynowej! Sprawy potoczyły się tak dobrze, że Sanders przypadkiem kupił motel po drugiej stronie ulicy.

Coco Chanel: biografia założyciela domu mody Chanel
Coco Chanel: biografia założyciela domu mody Chanel
4 min czytania
Ratmir Belov
Journalist-writer

To był sprytny zakup – pod koniec pierwszego „planu pięcioletniego” ludzie napływali do instytucji Sandersa, a ludzie przychodzili posmakować jego popisowych kurczaków nawet z innych miast. Według samego Garlanda w tamtych czasach przygotowywał swoją popisową przyprawę w workach, mieszając mąkę i przyprawy łopatą na betonowej podłodze na zapleczu zakładu – niczym cement. W 1936 r. gubernator stanu przyznał Garland Sanders tytuł „Honorowego Pułkownika Stanu Kentucky”. Nie za wyczyny militarne, ale za imponujące zwycięstwa w dziedzinie gastronomii! Jednak w Ameryce tych „szeregów wojskowych” nie oddano nikomu i za co.

Know-how pułkownika

Dość przypomnieć słynnego impresaria Elvisa Presleya – „Pułkownika Parkera”, który otrzymał „stopień wojskowy” za sfinansowanie kampanii wyborczej przyszłego gubernatora… Na początku następnej dekady „pułkownik z pieca” zdobył własną wiedzę. I nie tylko jeden, ale dwa. Po pierwsze, w 1939 roku Sanders docenił ówczesną nowość postępu technologicznego – szybkowar, który właśnie pojawił się na rynku. Teraz zamiast pół godziny, podczas której kurczak smażył się na patelni, Sanders spędził połowę czasu. Tak, a kurczak okazał się znacznie bardziej soczysty. A rok później w końcu udoskonalił swój charakterystyczny przepis – właśnie „11 ziół i przypraw”.

Od trzech ćwierćwiecza przepis ten obrosł legendami i do dziś jest główną i pilnie strzeżoną tajemnicą handlową międzynarodowego giganta fast foodów – KFC Corporation. Jednak tak jak w przypadku „tajemniczych” składników „Coca-Coli”, które pije cały świat, tajemnica gotowania „kurczaka z Kentucky” może być dziś tajemnicą poliszynela.

Niezwykłe fakty dotyczące firmy Coca-Cola
Niezwykłe fakty dotyczące firmy Coca-Cola
5 min czytania
Ratmir Belov
Journalist-writer

Jednak zgodnie z oficjalną historią firmy, poszczególne składniki tajemniczej przyprawy, która sprawia, że ​​kurczak z Kentucky jest „tak pyszny, że aż liże się palce” (Finger lickin’ good – jedno z haseł reklamowych KFC) są produkowane w różnych przedsiębiorstwach rozsianych po całych Stanach Zjednoczonych. Państwa. A cały oryginalny przepis, ręcznie napisany na kartce przez samego Sandersa, jest przechowywany jak oko w sejfie w siedzibie firmy w Louisville w stanie Kentucky.

Tylko dwóch czołowych menedżerów firmy ma rzekomo dostęp do sejfu, a ich nazwiska i stanowiska również są utrzymywane w tajemnicy. Według jednego z anonimowych „specjalnie przyznanych” do tej pory nikomu nie udało się rozwikłać tajemnicy „złotych” kurczaków. Ale to wszystko nie nastąpi szybko. A pół wieku temu, w 1952 roku, właściciel Sanders Court & Cafe na starość zdecydował się na kolejną innowację – nie ograniczać się do przydrożnej kawiarni, ale sprzedawać wszystkim licencje na swój kulinarny sekret. Innymi słowy, zaczął franchising.

KFC
Zdjęcie: Wing Ho Tsang | Dreamstime

Nie zrobił tego z dobrego życia. Autostrada międzystanowa rządu federalnego nr 75 przez Kentucky, która prowadziła na Florydę, w ciągu jednego roku obrabowała zamożnego restauratora z całej jego klienteli. Instytucja musiała zostać sprzedana, aby spłacić wierzycieli, a jej właścicielowi, ledwo dochodząc do wieku emerytalnego, znów pozostało nic – bez domu, biznesu i pieniędzy. Mógł liczyć tylko na miesięczną emeryturę w wysokości 105 dolarów.

Nie poddawaj się

Jednak świeżo upieczony emeryt nie był obcy splotom losu. Po otrzymaniu pierwszego czeku z Federalnej Służby Ubezpieczeń Społecznych (analogicznie do Funduszu Emerytalnego) wyruszył w podróż w poszukiwaniu kupców na swoje prawo jazdy, zabierając w drogę torby z cudownymi przyprawami i ulubiony szybkowar. Sandersowi od razu przyszło do głowy nazwa przyszłej sieci restauracji typu fast food – Kentucky Fried Chicken.
Nike: cechy strategii marketingowej
Nike: cechy strategii marketingowej
5 min czytania
Ratmir Belov
Journalist-writer

Sposób dotarcia do potencjalnych nabywców był bezpretensjonalny. Przybywając do kolejnej restauracji lub kawiarni, Sanders poprosił o drobiazg – aby w kwadrans przed właścicielem lokalu miał okazję ugotować popisowego kurczaka i włączyć go do zakładowego menu. Jeśli danie spodobało się klientom, Sanders obiecał nieprzerwanie dostarczać właścicielowi cudowną przyprawę, a w zamian prosił o 5 centów od każdego sprzedanego smażonego kurczaka. Żadna pisemna umowa narzucająca „pułkownika” (do tego czasu zdążył już siwieć i zapuścić równie charakterystyczną klinową brodę, na zawsze odciśniętą na oryginalnym przepisie na kurczaka z Kentucky wymyślonym przez Garland Sanders, nie jest trzymana jak oko w sejfie). siedziba KFC w Louisville logo KFC ) nie doszedł do wniosku, woląc ograniczyć się do szczerego słowa, przypieczętowanego mocnym uściskiem dłoni. Pierwszym „zatopionym w tym pomyśle” był niejaki Pete Harman, właściciel restauracji w Utah.

Razem z Sandersem w sierpniu tego samego 1952 roku otworzyli pierwszą restaurację sieci Kentucky Fried Chicken na południowych przedmieściach Salt Lake City. Od samego początku zwiedzającym nie było końca. Za 3,50 dolara każdy z nich mógł skosztować 14 plasterków delikatnego, przyprawionego kurczaka z puree ziemniaczanym, obficie polanego uwielbianym przez Amerykanów gęstym sosem oraz bułeczek. Tak zaczęła się legenda. Na początku lat sześćdziesiątych w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie istniało już sześćset lokali, które serwowały „kurczaka z Kentucky”.

Renault: historia legendarnej firmy
Renault: historia legendarnej firmy
7 min czytania
Ratmir Belov
Journalist-writer

A na początku tego stulecia w setkach krajów na całym świecie działało ponad 12 000 restauracji KFC. To prawda, że ​​obecny kurczak z Kentucky zawiera mniej tłuszczu, a zatem kalorii i jest grillowany. Co robić – zapotrzebowanie czasu! Ponadto placówki sieci będą oferować odwiedzającym dwa rodzaje kanapek – „zwykłe” (z tym samym smażonym filetem z kurczaka, czyli mielonym kurczakiem w sosie lub plastrami kurczaka, a wszystko to obficie posypane sezamem lub okruchami kukurydzianymi) oraz Snackers . Te ostatnie to plastry kurczaka i różne dodatki – jak w hamburgerach (dlatego te kanapki nazywane są „chicken burger” w angielskich, australijskich i nowozelandzkich restauracjach KFC).

KFC
Zdjęcie: Patcharaporn Puttipon 636 | Dreamstime

Ponadto, w przeciwieństwie do innych sieci fast foodów, które sprzedają głównie odmiany „patties w bułce”, asortyment kurczaków w restauracjach KFC nie jest bogatszy o przykład. Tutaj masz skrzydełka z kurczaka i „nuggetsy” i kurczaka z płatkami kukurydzianymi, a południową odmianę frytek – ćwiartki ziemniaczane i różnorodne desery. A także kanapki „podwodne”, które stały się już znane Rosjanom – i „twisters”, które wciąż są rzadkie na naszych północnych szerokościach geograficznych (kurczak owinięty pomidorem i sałatką w meksykańskich „owijkach” z ciasta – tortille – i obficie polane majonezem lub pikantna salsa) .

KFC a zdrowie

W krajach Europy Południowej i Bliskiego Wschodu w żadnej sieciowej restauracji nie może zabraknąć tradycyjnych kebabów – oczywiście kurczaka. Na świecie wciąż są restauracje KFC, w których można zamówić pikantne żeberka wieprzowe, niemiecką kapustę kiszoną, włoskie makarony, amerykańskie hamburgery, grillowaną rybę. Jednym słowem, międzynarodowy fast food w całej jego różnorodności. Na tak radykalne zmiany w stosunku do oryginalnego menu restauracji KFC wpłynęły nie tylko upodobania smakowe różnych narodów i grup etnicznych. Od niedawna szefowie kuchni w restauracjach KFC smażyli kurczaka na tzw. uwodornionych olejach roślinnych.

DAF: od małego warsztatu po fajne ciężarówki
DAF: od małego warsztatu po fajne ciężarówki
5 min czytania
Ratmir Belov
Journalist-writer
Jeśli nie wdasz się w subtelności, wszystkie naturalne oleje roślinne są przydatne, ale mają krótki okres przydatności do spożycia, a zatem są drogie w produkcji. Za pomocą sztucznie wytworzonych w procesie uwodorniania „tłuszczów trans” oleje roślinne stają się trwalsze, a przez to tańsze. Przez długi czas „tłuszcze trans” uważane były za wzór zdrowej żywności, mającej wypierać „szkodliwe” masło z naszego stołu. Jednak w ostatniej dekadzie ubiegłego wieku naukowcy podnieśli alarm, oskarżając „tłuszcze trans” o wszelkie możliwe „przestępstwa” przeciwko ludzkiemu ciału.

Tu i wzrost ryzyka cukrzycy i osłabienie układu odpornościowego, a także stres, depresja, zaburzenia widzenia, otyłość, miażdżyca, choroba wieńcowa, nowotwory… Pod ciężarem takich oskarżeń (i milionów procesów sądowych) co nastąpiło później), sieć restauracji KFC została zmuszona do rezygnacji z tanich substytutów naturalnych olejów, aw 2006 roku oficjalnie ogłosiła, że ​​od teraz – żadnych „transgenów” podczas smażenia kurczaków! Na szczęście twórca sieci Kentucky Fried Chickens nie dożył tych bitew wokół swojego pomysłu. Imponujący, siwy starzec w okularach i koziej bródce, nadrukowany na logo KFC, to sam pułkownik Garland Sanders. Na początku lat 60. Harland Sanders, który miał już ósmą dekadę, zdał sobie sprawę, że nie może już dłużej zarządzać swoim biznesem. A jego spadkobiercy nie mieli ochoty zarządzać „kurzym imperium”.

Kolejni właściciele KFC

Pułkownik sprzedał swój biznes franczyzowy za 2 miliony dolarów w lutym 1964 roku grupie inwestorów kierowanej przez przyszłego gubernatora stanu Kentucky Johna Browna Jr. I do ostatnich dni sam pozostał oficjalną „twarzą” KFC (odciśnięte na światowej sławy znaku towarowym), promotorem i, jak by teraz powiedzieli, „ambasadorem” swoich smażonych kurczaków, podróżując po świecie. Osiedlając się w kanadyjskiej prowincji Ontario, nie tylko otrzymywał niezłą pensję roczną w wysokości 250 tysięcy dolarów, ale także regularnie zbierał „tantiemy” za każdego smażonego kurczaka sprzedawanego w zakładach „jego imienia”.
KFC
Zdjęcie: Aksitaykut | Dreamstime

A na wszelkie wskazówki dotyczące starości i emerytury niezmiennie odpowiadał: „Nie ma powodu, by być bogatym na cmentarzu. Nie ma gdzie robić interesów”. W 1973 pułkownik, coraz bardziej przypominający popularnego Świętego Mikołaja, rozpoczął nawet proces sądowy z Heublein, Inc. (który do tego czasu był właścicielem sieci i znaku handlowego KFC). Sanders oskarżył giganta spożywczego o wykorzystywanie swojej „twarzy” do promowania produktów, w tworzeniu których pułkownik nie miał udziału. A dwa lata później Heublein, Inc. Złożyła pozew wzajemny przeciwko aktywnemu, przedwcześnie rozwiniętemu „na emeryturze” po tym, jak Sanders publicznie nazwał sos podawany w „jego” zakładach „o smaku tapet”.

Alibaba to odnosząca sukcesy firma z odrębną kulturą korporacyjną
Alibaba to odnosząca sukcesy firma z odrębną kulturą korporacyjną
9 min czytania
Ratmir Belov
Journalist-writer

Garland Sanders zmarł w Louisville, które stało się jego domem, w grudniu 1980 roku na zapalenie płuc (rok wcześniej zdiagnozowano u niego białaczkę). Został pochowany z ogromnym zgromadzeniem ludzi w luksusowym mauzoleum – jako prawdziwy bohater państwa. W trumnie leżał pułkownik Sanders w niepowtarzalnym białym garniturze i czarnym krawacie ze ściągaczem, które nosili prawdziwi pułkownicy regularnej armii, walczącej z Indianami w romantycznych czasach rozwoju Dzikiego Zachodu. A stworzony przez niego „gigant fast foodów” zmienił już w tym czasie niejednego właściciela.

W 1971 roku właścicielem „kurzego imperium” stał się wspomniany wcześniej Hoblein, Inc., dekadę później sieć KFC została przeniesiona do innego giganta, tym razem do firmy tytoniowej R.J. Reynoldsa, aw 1982 roku do trzeciego PepsiCo. Nowy właściciel włączył sieć KFC do swojego działu restauracyjnego Tricon Global Restaurants, który z kolei wydzielił się w 1997 roku i zmienił nazwę na Yum! Marki. Ponadto, bratanek pułkownika Sandersa, Lee Cummings, już wcześniej założył własną franczyzę Kentucky Chicken (według własnego przepisu). Ale ponieważ znak towarowy Kentucky Fried Chicken jest kretrospektywą. Aktywiści Greenpeace wielokrotnie oskarżali KFC o współudział z innymi korporacjami przestępczymi, które niszczą „płuca planety” – dżunglę amazońską.

Amazon: strategia biznesowa giganta technologicznego
Amazon: strategia biznesowa giganta technologicznego
7 min czytania
Ratmir Belov
Journalist-writer

Rzeczywiście, olej sojowy, na którym smażono kurczaki, trafił do sieci KFC od innego ponadnarodowego giganta, firmy Cargill, który od dawna walczy z oskarżeniami o nielegalne wycinanie lasów tropikalnych. Co do KFC, zaprzeczyła takim oskarżeniom. Na wszystkie wskazówki, że czas przejść na emeryturę, Sanders niezmiennie odpowiadał: „Nie ma powodu, by być bogatym na cmentarzu. Nie ma gdzie robić interesów”. Co KFC powiedział zatroskanym obrońcom praw człowieka naszych młodszych braci? Nigdy nie zgadniesz – jeśli nie mieszkasz w Ameryce! Odpowiedź zawierała nazwy konkretnych ferm, w których hodowano kurczęta, oraz wyjaśnienie, że na tych fermach „kurczaki były hodowane z pełnym poszanowaniem ich praw”.

KFC dzisiaj

Jeśli chodzi o „prawdziwe” KFC, firma w ciągu ostatnich dwóch dekad „rozpaliła się” także w świecie profesjonalnego sportu motorowego, stając się jednym ze sponsorów najpopularniejszego wyścigu na torze w USA – NASCAR. A w 2006 roku KFC jako pierwsza firma stworzyła logo widoczne z kosmosu! I choć o mistrzostwo KFC zakwestionowała inna firma – Readymix, która stworzyła coś podobnego w 1965 roku, nie umniejsza to chwały twórcom KFC. Na początku kampanii reklamowej w 2006 roku, w ciągu tygodnia faktycznie umieścili na pustyni Mojave znaną całemu światu gigantyczną „twarz” pułkownika Sandersa ze słynnym skrótem KFC, który nie wymaga rozszyfrowania.

KFC
Zdjęcie: Billy Blume | Dreamstime

Zajęło 65 tysięcy kwadratowych płytek ceramicznych o boku 30 cm, więc łączna powierzchnia wzoru wynosiła około 6 tysięcy metrów kwadratowych. Jak każda duża firma spożywcza, pomysł pułkownika Sandersa w ostatnich dziesięcioleciach nie został zignorowany przez liczne organizacje rządowe i stowarzyszenia publiczne, które bronią praw konsumentów. Ponadto firma była niejednokrotnie karana za wykorzystywanie w przeważającej mierze młodej i niewykwalifikowanej siły roboczej – a więc z reguły nisko opłacanej i nieświadomej istnienia tam związków zawodowych. I wreszcie, burzliwa działalność „imperium fast foodów” nie mogła nie przyciągnąć uwagi różnych „obrońców praw zwierząt”.

Slogan: jak stworzyć odpowiedni slogan dla swojego biznesu
Slogan: jak stworzyć odpowiedni slogan dla swojego biznesu
9 min czytania
Ratmir Belov
Journalist-writer
Od 2003 roku wszystkie zakłady pod logo KFC były bojkotowane z różnym stopniem systematyczności przez członków organizacji, morze, biedne ptaki, zanim trafiły pod nóż, „nie zostały pobite, rozerwane na kawałki lub celowo rzucone o ścianę ”! I nawet zabili ich z całą ludzkością wymaganą przez współczesne standardy. Działacze PETA nie byli jednak przekonani do tych argumentów i przedstawili „kompromisowe dowody” – kasety wideo, na których wszystko nie wyglądało tak błogo. Kierownictwo Kentucky Fried Chicken uznało „pewne lokalne ekscesy” i obiecało podjąć wszelkie kroki w celu dalszego „humanizowania” gospodarstw dostawców. Taka jest „delikatność kurczaka”.
Ocena artykułu
0,0
Ocen: 0
Oceń ten artykuł
Ratmir Belov
Proszę napisać swoją opinię na ten temat:
avatar
  Powiadomienia o komentarzach  
Powiadamiaj o
Ratmir Belov
Przeczytaj inne moje artykuły:
Zawartość Oceń to Komentarze
Dzielić

Wybór redaktorów